Ulica Noakowskiego
Początkowo droga podwalna wzdłuż okopów, od 1825 roku droga biegnąca przez ogrody i pola, w końcu na początku XX wieku zabudowana. W 1930 jako odrębna ulica otrzymała nazwę Noakowskiego, obecnie jest jednokierunkowa. Po jednej stronie mieszczą
się budynki Politechniki, po drugiej wysokie kamienice mieszkalne – wiele z
nich przetrwało obie wojny światowe (a te, które były spalone odbudowano). Warto zajrzeć za bramę przypadkowej kamienicy – podwórka, studnie często
występują tu parami.
Lokalizacja:
Śródmieście
Teraz dość trudno przeniknąć na podwórko od strony Noakowskiego - nieco łatwiej od strony 'budowy', czyli ruin hali na Koszykach.
OdpowiedzUsuńale chyba nie na każde podwórko można od strony hali:)
UsuńBardzo lubię tę kamienicę. I w ogóle Śródmieście Południowe, czasy szkolne mi się przypominają :)
OdpowiedzUsuńba, parami. jedna kamienica ma ich trzy, a na końcu było czwarte - czyli drugie podwórko kamienicy od Lwowskiej (ale chyba już teraz nie ma na to ostatnie dostępu od Noakowskiego) :-)
OdpowiedzUsuńcztery studnie to już prawie całe osiedle :)
UsuńNie przepadam za studniami, a ta "moda" powoli wraca i to z takiego samego powodu jak w XIX wieku. Upchać jak najwięcej ludzi i maksymalnie zarobić. Nawet na Witolinie już coś takiego wybudowali.
OdpowiedzUsuńja lubię studnie, ale czy bym chciała mieszkać w takim budynku to już inna sprawa:)
UsuńTo byłaby przyjemna ulica, gdyby nie wszędzie zaparkowane samochody. I jeszcze tak idiotycznie nie odgrodzili pasa rowerowego, więc wszyscy i na nim parkują. Zgroza.
OdpowiedzUsuńpo remoncie wydaje mi się, że tam jest więcej miejsca, ale rzeczywiście z tym pasem rowerowym dziwnie jakoś ktoś wymyślił:)
UsuńNa Twoich zdjęciach nawet miejsca dobrze znane wyglądają jakoś inaczej, piękniej, pokazujesz szczegóły, na które często nie zwraca się szczegółów. Pracowałem przez kilka miesięcy na Noakowskiego a miałem problem z rozpoznaniem jej na zdjęciach :)
OdpowiedzUsuńbo po samych szczegółach czasem cięzko rozpoznać (a często nie mam zdjęć całych budynków, tylko ich najciekawsze wg mnie fragmenty:) )
UsuńBardzo fajny blog, chętnie obejrzę resztę postów, dlatego dodaję do obserwowanych :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
dziękuję:)
Usuń