Boernerowo
Budowa osiedla Boernerowo rozpoczęła się w 1932 roku z
inicjatywy Ignacego Boernera (w 1936
roku przejęło nazwę od swojego twórcy). Rozrastająca się błyskawicznie kolonia
domów wolnostojących już w 1933 roku miała tramwajowe połączenie. Domy
przetrwały wojnę i teraz całe osiedle stanowi zieloną oazę spokoju, który
przerywa jedynie delikatny warkot dochodzący z sąsiedniego lotniska. Polecam dojazd
tramwajem 20, trasa jest klimatyczna, obfitująca w zakręty, ale najfajniejszy
efekt tworzy tramwaj przebijający się przez busz zieleni tak bliskiej, że aż
gałęzie uderzają w okna:)
Lokalizacja: Bemowo
W jednym z tych drewniaków mieszkała moja śp. ciocia-babcia, a do dziś mieszka wujostwo - pamiętam, że dla malca to była dla mnie wyprawa na koniec świata (z Ochoty).
OdpowiedzUsuńDla mnie z Woli droga jest dokładnie taka sama jak do Rotundy, ale za to widoki po drodze zupełnie inne:)
UsuńCiekawe. Nigdy tam nie byłem. W ogóle okolice Poznania znam kiepsko.
OdpowiedzUsuńZansz kiepsko, bo się z tej swojej Azji na zachód nie ruszasz. Ot co.
Usuńjedno z miejsc 'uliczkowych', miło tam czasem pospacerować.
OdpowiedzUsuńno i tak, wyprawy jednotorowym tramwajem z mijankami, to było coś! :-)
Trzeba będzie przejechać się tą 20-stką. :)
OdpowiedzUsuńKoniecznie:)
UsuńDwudziestką nie jechałem od kiedy uczynili ją dwutorową na Dywizjonu 303.
OdpowiedzUsuńNo proszę ... Bemowo zaliczone. Jest jeszcze wiele miejsc do odkrycia na Bemowie.
OdpowiedzUsuńA mam na Bemowie kilka ulubionych miejsc:)
UsuńFajnie, fajnie, muszę się tam wybrać, ale jakoś nie mogę się zebrać :) ładne foty.
OdpowiedzUsuńMiejscami klimat jak w Zakopanem ...
OdpowiedzUsuńMądrze gada, nalać jej więcej. Dwudziestką się fajnie jedzie, choć straciła sporo ze specyficznego uroku przed modernizacją i przetrzebieniem krzaków.
OdpowiedzUsuń