Plac Joachima Lelewela
Powstał w latach 20-tych XX wieku.
Szczególną uwagę przyciąga kolonia domów jednorodzinnych, wybudowanych w latach
1929 – 1933 przez Spółdzielnię Mieszkaniową „Wspólna Praca”. Osiedle miało być
wzbogacone kortami tenisowymi i basenami, jednak nie zrealizowano tych
projektów. Plac jest usytuowany w dole skarpy, dzięki czemu z góry rozciąga się
piękny widok na zadbane wille.
Lokalizacja: Żoliborz
najpierw zaintrygował mnie jego kształt na planie. gdy pojechałem zobaczyć - nie zawiodłem się.
OdpowiedzUsuńmożna tylko powiedzieć: chciałoby się mieć duuużo więcej takich miejsc w Warszawie.
(coś podobnego zresztą sformułował Piotr H. w komentarzu do poprzednego wpisu ;-) )
Też mnie zaintrygował kształt, a do tego ta widoczność ze skarpy, chciałam zdążyć zrobić zdjęcia, zanim park się zazieleni i zasłoni;)
UsuńLubię tam spacerować, nawet samochody mnie nie bardzo irytują, mogłabym tu mieszkać....
OdpowiedzUsuńDo spacerów miejsce idealne, niby z każdej strony obszar zamknięty, a jednak czuć tam dużo przestrzeni:)
Usuń...gdyby tak dwudziestolecie trwało ze czterdzieści lat, o ile więcej ładnych miejsc by w Warszawie było... hm, zdaje się, że coś podobnego zresztą sformułowałem w komentarzu do poprzedniego wpisu.
OdpowiedzUsuńNawet jeśli już raz sformułowałeś, to po trzykroć warto przytaknąć! Tak! Tak! Tak! Fajnie by było. Jak dla mnie, to dwudziestolecie mogłoby trwać do dziś.
UsuńZ tego kota to się naśmiałem :)
OdpowiedzUsuńJa też :D
UsuńPiękne miejsce. Tak powinna wyglądać Warszawa.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Wincenty
O tak, taką Warszawę też bardzo lubię:) pozdrawiam również:)
UsuńBardzo ładna niecka - wprost na jakieś piękne i nowoczesne centrum handlowe, czyż nie?
OdpowiedzUsuńNie pozwolą mieszkańcy, tam inne fajne inicjatywy powstają, centrum handlowe nie ma szans:)
UsuńAle sobie kota "wymyślili" na dachu:)
OdpowiedzUsuńNiecodzienny pomysł:D
Usuń