Relief – dawna kawiarnia „Zielona Gęś”
Relief na dawnej kawiarni Złota Gęś.
Powstał w 1967 roku, autorem był K. Henisz, J. Henisz i B. Książek. Była to jedna z trzech kompozycji na terenie kawiarni, umieszczona na tarasie letnim. Dziś kolorowy relief jest częściowo zniszczony i zabudowany. Warto obejrzeć, dopóki
jeszcze istnieje.
Lokalizacja: Mokotów
Ależ kolorki! Umawiałem się tam często z koleżeństwem studiującym na SGPiSie (dawnym/obecnym SGHu) - nawet nie wiedziałem, że to już 'dawna' Zielona Gęś.
OdpowiedzUsuńNazwa pozostała, tyle, że to już nie kawiarnia. No i większość mozaik i dekoracji skuto niestety, albo zamurowano, bo nie pasowały do imidżu pub'u.
Usuńładne
OdpowiedzUsuńprawda? a to tylko jedna z wielu dekoracji kawiarni, jedyna jaka tam ocalała...
Usuńjakiś 'pub' tam chyba do dziś tkwi? o: http://static.panoramio.com/photos/original/27212695.jpg
OdpowiedzUsuń"Zielona Gęś" została pubem, "Bolek" został pubem. PUBlikacja postępuje. Może gdyby publika wiedziała, że pub to od "public house" czyli "dom publiczny", wolałaby siedzieć w piwiarniach?
OdpowiedzUsuńAlbo przeszłaby do winiarni czy nawet zwyczajnej pijalni piwa :):)
UsuńDużo tkwi w zakamarkach miasta poskrywanych, zapomnianych kafli i kafelków.
OdpowiedzUsuńO tak, tkwi ich sporo. Ale w czasach PRL-u zlecano dekoracje na dziesiątki metrów, to i ślady do dziś są:)
UsuńByłem w "Gęsi" ze dwa razy w latach 90.00 - już była pubem i było to brudne, śmierdzące miejsce, Nie poszedłem tam nigdy więcej.
OdpowiedzUsuńMówisz, że tego było więcej? Ech :-(
OdpowiedzUsuńPierwsze jest genialne. ŚWIETNE ZBLIŻENIA. I KOLORY.
OdpowiedzUsuńDziękuję:) kolory też mi się podobają:)
UsuńSzanowni Państwo!
OdpowiedzUsuńChcielibyśmy się odnieść do komentarzy umieszczonych na tej stronie, w znacznej części niesprawiedliwych.
1. Mozaiki należące do pawilonu "Zielonej Gęsi" zostały w większości skute w roku 1991/1993 przez firmę Shores International prowadzącą wówczas lokal o nazwie Pan Pizza.
2. Zielona Gęś została reaktywowana przez nas jako lokal gastronomiczny w roku 1994.
3. Ocalała mozaika, widoczna na zdjęciach, była już w dość słabym stanie - została przez nas właśnie obudowana dachem oraz jest poddawana renowacji przez dyplomowanego konserwatora zabytków. Zapraszamy w miesiącu czerwcu 2016 (powinniśmy wtedy ukończyć prace) do obejrzenia efektów naszych działań, oraz by przekonać się, iż Zielona Gęś nie jest "brudnym, śmierdzącym miejscem" jak nieprawdziwie napisał jeden z komentujących.
Pozdrawiamy wszystkich miłośników zabytków, którym podobnie jak nam zależy na ochronie naszego lokalnego dziedzictwa kulturowego.
Zespół Zielonej Gęsi
Dziękuję za info, na pewno zajrzę w czerwcu:)
UsuńWitam, też pamiętam Zieloną Gęś i jej przemiany. Wspominam dobrze :) mam pytanie, pamiętacie w Gęsi szklane płyty okładzinowe? Szukam zdjęć.
UsuńŚciskam Gęsiarzy!
I tried to visit green goose, but in the photos it looks like it has been incorporated into the bar. hardly accessible for public enjoyment. shame that so many of these mosaics are disappearing.
OdpowiedzUsuń