Ulica Kanonia - Stare Miasto

Bardzo krótka ulica o charakterze placu, który w XV wieku prawdopodobnie był cmentarzem parafialnym przy kościele św. Jana. Tereny wokoło cmentarza przyznano kanonikom, którzy wybudowali tam swoje domy. W XVII wieku stały tam już murowane, piętrowe budynki, w których parter wynajmowano min. na knajpy. W 1800 roku trzy domy kupił Stanisław Staszic i przeznaczył je na pierwszą siedzibę Towarzystwa Przyjaciół Nauk.  Podczas II wojny światowej zabudowa ulicy została zniszczona, po wojnie w części rozebrana, odbudowano ją pod koniec lat 50-tych. Ciekawostką ulicy jest jedna z najwęższych kamienic: od frontu ma szerokość jednego okna, jednak od strony Wisły jest dużo szersza – po prostu działka ma kształt trójkąta.  Dodatkową atrakcją jest piękny widok na Wisłę - wystarczy wejść w bramę wąskiej kamienicy. Warto zwrócić uwagę też na dzwon odlany w XVII wieku, na najstarszą w Warszawie kamienną tabliczkę z nazwą ulicy oraz fragment gotyckiej ramy okiennej z kolorowymi  cegłami. I najlepiej trafić tam wtedy, gdy nie przechodzi akurat wycieczka, która w jednej sekundzie sprawia, że na małym placu od razu robi się tłoczno.


Lokalizacja: Śródmieście
























Komentarze

  1. Rzeczywiście spacerki tą samą trasą żeśmy odbyli. Ja ostatni raz w sobotę. Bo na Starówce bywam średnio raz na tydzień-dwa.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja trochę rzadziej, a teraz jeszcze rozkopane ulice to już w ogóle nie chce mi się tam chodzić.

      Usuń
  2. Wbrew temu, co mówią ludzie w Krakowie (a tu studiuję), uważam, że Warszawa jest fajna i można ją kochać. Ja sama uwielbiam przyjeżdzać do tego miasta i włóczyć się po miejscach, w ktorych można spotkać trochę historii... Ta uliczka, którą opisujesz, jest w istocie - piękna. Szkoda tylko, że te samochody psują widok :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jest piękna, i trochę na uboczu, więc nie ma tam tłumów:)

      Usuń
  3. O właśnie - samochody na Starówce - na aut(o)! A Kanonia super jest. Aaa - udało Ci się wbić do tej chudzinki w rogu? To stamtąd ostatnia fota, czy z tarasu?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Chudzinka miała zapraszająco otworzoną bramę, więc skorzystałam:) a do tego wewnątrz bramy wejście na klatkę kamienicy było otwarte, więc z ciekawością pooglądałam, porobiłam zdjęcia itp:) Niestety zdjęcia Wisły wyszły z bramy tak sobie, więc wrzuciłam zza bramy od strony Brzozowej. Do tarasu się nie zbliżałam, bo tłumy nieprzebrane.

      Usuń
  4. ...pięknie klimatycznie wszędzie w Pułtusku w Warszawie w Niedzicy Sączu w jednym i drugim w Krakowie jest tyle do podziwiania . Patrzmy fotografujmy i dzielmy się tym z innymi

    OdpowiedzUsuń
  5. ...no i jedyne na Starym Mieście domy ustawione szczytowo ;-))

    OdpowiedzUsuń
  6. Bardzo klimatyczne miejsce, szczególnie gdy nie ma tam ludzi. W sumie dobrze, że obecnie nie wynajmują lokali na knajpy.

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Popularne posty z tego bloga

Kamienica - Hoża 41

Plac Kasztelański

Kamienica Pod Sowami - Okrzei 26