Ulica Armatnia - domy kolejarzy
Domy powstały na przełomie XIX i XX wieku na ulicy
Armatniej. I do dziś tworzą charakter tej małej i trochę ukrytej uliczki. Czerwona
cegła, bruk zamiast asfaltu, okolica sprawiająca wrażenie nieco
zapomnianej - i oto jedno z
najbardziej niezwykłych miejsc w Warszawie.
Lokalizacja: Wola
Podobają mi się kolejowe budynki. Stare stacje kolejowe z czerwonej cegły są niesamowite. Nie wiem co w tym jest, ale mam dreszcze jak się zbliżam.
OdpowiedzUsuńkażdy warszawski bloger prędzej czy później tam trafi ;-)
OdpowiedzUsuńTak, to świetne miejsce, a ponieważ jest lubiane przez blogerów, to radosne, entuzjastyczne HWDP! należy do najlepiej ofotografowanych HWDP w Warszawie :)
OdpowiedzUsuńA do tego to napis z historią:) widziałam go na zdjęciach robionych ileś lat wstecz:)
UsuńWłaśnie sprawdziwszy - byliśmy tam grupen blogerren jakieś 4 i pół roku temu nazad. Napisy były. Min niet.
UsuńTeż tam łaziłem ostatnio, tylko pogoda była, delikatnie rzecz ujmując, mało fotograficzna.
OdpowiedzUsuńKlimatyczne miejsce - domy ładnie się prezentują. Pomalować na czerwono parapety i kawałek Śląska w Warszawie ;)
OdpowiedzUsuńTak na Armatniej spalono niedawno (noc ok godz. 24.00 rok chyba 2016) zaparkowane auto przy zejściu na przystanek autobusowym auto. Takie tam klimaty macie. Wszyscy mówili ,że tacy ludzie tam mieszkają, że to specjalnie ze złości zrobione. Sprawiedliwości do dnia dzisiejszego nie ma. Policja umorzyła śledztwo. Auto płonęło na oczach właścicielki (też z Woli ale nie z Armatniej), która wróciła pociągiem z pracy). W samochodzie były rzeczy i fotelik dziecka.Straż nie miała co gasić. Także radze tam uważać. Takie klimaty Armatniej.
OdpowiedzUsuń