Pomnik Chwała Saperom (cz. 2)

Pomnik z postacią sapera i pylonów symbolizujących eksplozję miny jest głównym elementem trzyczęściowej kompozycji. Znajduje się na Solcu,  jest dziełem Stanisława Kulona i został odsłonięty 8 maja 1975 roku. Postać sapera odlana jest z brązu, a na strzelistych pylonach umieszczono płaskorzeźby przedstawiające pracę saperów w czasie odbudowy miasta i kraju.


Lokalizacja: Śródmieście













Komentarze

  1. Prawdę mówiąc nie skojarzyłbym, że te pylony symbolizują wybuch miny. Teraz gdy wiem, rzeczywiście uderzające (nomen omen podobieństwo).
    W wojsku funkcjonuje powiedzenie: "Saper nie musi być mądry. Saperów musi być dużo,"

    OdpowiedzUsuń
  2. EnoEno, z tą powojenną odbudową. Mosty pontonowe dla czołgów to raczej czasy wojenne.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ale rozbrajanie min to już także powojenne.

      Usuń
    2. Oczywiście, że teoretycznie rozbrajanie min mogłoby być powojenne, bo w końcu zdarza się i dziś, tyle że całość tematyki jest zdecydowanie wojenna - jeśli dobrze pamiętam, to jest tam też przedstawiony desant czy stawianie słupów granicznych. I wszędzie z karabinami. W czasach pokoju nie rozbraja się min z pepeszką na plecach. Tudzież nie buduje się tak przeprawy.

      Nie wiem skąd rewelacje, że to tematyka powojenna. Jak ten pomnik stawiali, to wszyscy bez wyjątku mówili, że to dla uczczenia saperów poległych w czasie wojny. Skąd teraz pomysł, że to po wojnie?

      Usuń
    3. Może stąd (wg wikipedii): Treść napisu na pomniku: Wolna Warszawa nigdy nie zapomni tych, którzy trudem swym i krwią pierwsi rozpoczęli dzieło jej odbudowy (z rozkazu Naczelnego Dowódcy WP nr 39 z 14 III 1945 roku).
      Ale słowo 'powojennej' może rzeczywiście nie jest tu najbardziej pasujące, powinno być po prostu odbudowy, zmienię to wieczorem:)

      Usuń
    4. Odbudowy? Z karabinem w ręku? I czołgami na przeprawie?
      Napis sobie, a obrazki sobie. Nic nadzwyczajnego w PRLu. Dziś zresztą też nie ;)

      Usuń
    5. O ile pamiętam, w pewnym momencie po wojnie były równocześnie aż trzy tymczasowe mosty, jeden na wysokości Okrzei i Karowej, dwa na wysokości Saskiej Kępy i Solca, więc jednak sporo tych mostów po wojnie, od wiosny '45 stawiali i już nie dla ruchu czołgów, tylko dla ruchu w ogóle.

      Usuń
  3. dość makabryczne wrażenie robi ten wojak pośrodku wybuchu... no ale cóż: tak bywa,
    lecz jako kompozycja i przez swą oryginalność pomnik jest na medal. ba, order!

    OdpowiedzUsuń
  4. Ciekawy pomnik. Pojęcia o nim nie miałem.

    OdpowiedzUsuń
  5. Ten pomnik mi się wyjątkowo podobał, kiedy byłem dzieckiem - duży, łatwo rozpoznawalny i wyrazisty.

    OdpowiedzUsuń
  6. Bardzo lubię zarówno ten pomnik (mówię o tej właśnie jego części), jak i jego otoczenie. Fajne miejsce na spacerkowanie (albo i rowerkowanie, bo ścieżki są).

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Popularne posty z tego bloga

Kamienica - Hoża 41

Plac Kasztelański

Kamienica Pod Sowami - Okrzei 26