Kamienica Markowskiego - Okrzei 5
Kamienica Józefa Markowskiego, jedna z zespołu dwóch kamienic
frontowych i oficyny, powstała przed 1897 rokiem. Podczas II wojny światowej
ocalała, ale w latach powojennych popadła w zaniedbanie. Gipsowy wystrój został w dużym stopniu skuty,
gdzieniegdzie zostały tylko ślady, na podstawie których możemy wyobrażać sobie
jak wyglądała całość.
Lokalizacja: Praga Pn.
"została zdewastowana przez mieszkańców" - jednak na pewno to nie mieszkańcy skuli elewację.
OdpowiedzUsuńJeśli przez 68 lat (liczę od '45) nie remontujesz mieszkania, to nawet gdy masz książęce maniery, i tak zacznie ono przypominać norę.
Dokładnie to samo chciałem napisać. Znaczna część praskich kamienic uległa dewastacji przez nicnierobienie. I teraz się tylko można zastanawiać czy warto ratować, czy bardziej opłaca się rozbierać. Niestety.
Usuń...i właśnie tak jest już u mnie w chałupie.
OdpowiedzUsuńale stara i brzydka kamienica!
Szkoda budynku. Ale drzwi klasa.
OdpowiedzUsuńWygląda trochę jak opuszczone miejsce ... gdyby nie to pranie i kwiaty na balkonach ...
OdpowiedzUsuńAle szkoda..
OdpowiedzUsuńUjęcie ze schodami - super.
Piękna. Żal serce ściska, że takie kamienice nie były i nie są remontowane :(
OdpowiedzUsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńPoprawka do opisu - Kamienica nie została zdewastowana przez mieszkańców. Kamienica przez wiele lat nie była w żaden sposób odnawiana. Około 17 lat temu zaczęto prace przygotowawcze do renowacji tej kamienicy. Już wtedy znaczna część elewacji (tynku) była uszkodzona. Robotnicy (jak dobrze pamiętam to byli woskowi) zaczęli skuwać tynk po czym prac zaprzestano. Kamienica z wielkim potencjałem została pozbawiona resztek elewacji. Przez ten okres (ok.17 lat) jedyne prace jakie wykonano to renowacja dachu, oraz wymiana instalacji elektrycznej, oraz gazowej. W roku 2013 dzięki dużemu zainteresowaniu ( przede wszystkim mieszkańców) kamienicą zaczęto przeprowadzać prace renowacyjne. Na pierwszy rzut odnowiono podwórko (oficynę) położono kostkę brukową, wstawiono nowy płotek dookoła trawnika, oraz zamontowano ławki. W 2014 roku (na wieloletnie prośby mieszkańców) ruszyły prace renowacyjne. Na dzień dzisiejszy cała kamienica jest otynkowana (Wstępnie), klatki schodowe zostały odrestaurowane. Widniejąca na zdjęciu brama, oraz wszystkie (prócz jednych) drzwi wejściowe do klatek zostały odrestaurowane. W dalszych planach jest ocieplenie budynku styropianem i przyłączenie do miejskiej sieci CO. Jeśli chodzi o jakość przeprowadzonych prac puki co można ocenić na 5/10 (jak na tak wiekowy zabytek, prace nie zostały wykonane profesjonalnie) . Miejmy nadzieje, że dalsze prace przeprowadzone zostaną bardziej rzetelnie.
OdpowiedzUsuńBardzo dziękuję za uzupełnienie. Informację o zniszczeniu przez lokatorów znalazłam w "Atlasie dawnej architektury..." J. Zielińskiego. Brzmi to jednak rzeczywiście nie do końca realnie, poprawiam więc:)
UsuńTen komentarz został usunięty przez administratora bloga.
OdpowiedzUsuńKamienica nie była niszczona przez mieszkańców, lokatorów a przede wszystkim przez pseudo budowlańców - konserwatorów najpierw skuwanie tynku (osobiście odczułem 6 wybitych szyb ) później długo długo nic i w 2012-13 prace jakoś ruszyły oby tak dalej pozdrawiam
OdpowiedzUsuń