Niebo nad Warszawą (2)
Tradycyjnie, pod koniec roku, kilka zebranych przez ostatnie 12 miesięcy widoków nieba. Wszystkie zdjęcia zrobione z 5 piętra, z balkonu na Woli. A że się przeprowadzam i widok mi się zmieni, to poniżej takie małe podsumowanie sentymentalne:)
Lubię takie niebo i też strzelam, jeśli widzę. Zaleta mieszkania wyżej. Nowy widok juz obczaiłaś, jak rozumiem?
OdpowiedzUsuńNa razie tylko dzienny:)
UsuńTo jest prawdziwy zachód, na nie to, że tam lepiej zarabiają.
OdpowiedzUsuńPiękne kolory ...
OdpowiedzUsuńPrawda, cudne:)
UsuńCzy to nie piękne, każdy dzień jest inny :)
OdpowiedzUsuńJa się niestety płożę niskopiennie, choć jak wyjdę 'na klatkę' to piątego piętra sięgnę.
OdpowiedzUsuńBTW - czy to linia wysokiego napięcia wzdłuż torów przecinających Górczewską (w okolicach Wola Parku)?
Całkiem możliwe, bo to dokładnie ten kierunek:)
UsuńPiękne! Szczęśliwego Nowego Roku! :)
OdpowiedzUsuńDziękuję bardzo i również szczęliwego życzę:)
UsuńWszystkie widoczki - super:)
OdpowiedzUsuńdziękuję, też mi się podobają:)
UsuńŚwietna sprawa. Pozdrawiam serdecznie.
OdpowiedzUsuńDziękuję i pozdrawiam również:)
Usuń