Uwielbiam wedrowki za kapliczkami a na Pradze jest ich duzo i sa bardzo urocze...a jezeli jeszcze znajduja sie w zaulkach, w odrapanych podworkach to jeszcze bardziej mnie urzekaja. pozdrawiam
Ja też bardzo lubię, uwielbiam zaglądać na podwórka, ale nie na wszystkich jest bezpiecznie, nie zawsze też mieszkańcy sobie życzą, żeby ktoś do nich zaglądał;)
Wiemn bo kiedys w niedzielny ranek zaglebialam sie na Pradze w podworka, na niektorych budzilam meneli, jakos mi sie upieklo ale troche niepewnosci bylo wiec po kilku takich wejsciach wrocilam do domu. Moze troche tchorzylam?
Kamienica zbudowana w 1906 roku dla Witolda Massalskiego zwracała uwagę wielkomiejskim charakterem. Oficyna zachodnia połączona została z oficynami nieistniejącej kamienicy przy ulicy Jagiellońskiej 11. Narożny wykusz i części frontowe domu Pod Sowami zostały częściowo uszkodzone w 1944. W 2006 zabezpieczono figury sów, obecnie kamienica jest po modernizacji. Lokalizacja: Praga Północ
Kamienicę zbudowano na początku XX wieku. Przetrwały oficyny, a na ich terenie dodatkowo fragment muru dawnego getta warszawskiego. Obecnie znajduje się w rejestrze zabytków. Lokalizacja: Wola
W Warszawie mamy jeszcze trochę zachowanych drewnianych domów, jednym z nich jest ten na Okęciu. Niestety nie znalazłam o nim żadnych konkretnych informacji. Lokalizacja: Włochy
Uwielbiam wedrowki za kapliczkami a na Pradze jest ich duzo i sa bardzo urocze...a jezeli jeszcze znajduja sie w zaulkach, w odrapanych podworkach to jeszcze bardziej mnie urzekaja. pozdrawiam
OdpowiedzUsuńJa też bardzo lubię, uwielbiam zaglądać na podwórka, ale nie na wszystkich jest bezpiecznie, nie zawsze też mieszkańcy sobie życzą, żeby ktoś do nich zaglądał;)
UsuńWiemn bo kiedys w niedzielny ranek zaglebialam sie na Pradze w podworka, na niektorych budzilam meneli, jakos mi sie upieklo ale troche niepewnosci bylo wiec po kilku takich wejsciach wrocilam do domu. Moze troche tchorzylam?
Usuń