Kapliczki warszawskie (cz. 8)
Dziś ósma już część kapliczek warszawskich, a wciąż jeszcze dużo do sfotografowania. Tym razem zdjęcia kapliczek z Żoliborza i Pragi Północ. Jedna z nich (z ulicy Kępnej) pojawia się drugi raz, ale ma zmieniony wystrój, i właścicielka kompozycji była z tego bardzo dumna, postanowiłam więc pokazać tę zmianę :)
ulica Popiełuszki:
ulica Ząbkowska:
aleja Wojska Polskiego:
ulica Targowa:
ulica Marcinkowskiego:
ulica Białostocka:
ulica Kępna:
Sympatyczne, bo kicz lubię bardzo!
OdpowiedzUsuńTaki kicz i ja lubię:)
UsuńPięć z siedmiu jest w typie Matki Boskiej z Lourdes.
OdpowiedzUsuńChciałam nawet wszystkie zebrać tym kluczem, ale mi zabrakło, może kiedyś jeszcze mi się uda.
UsuńPierwsza, od blisko 10 lat. stoi na Stołecznej, przy parku Żołnierzy Żywiciela. Pierwotnie, rzeczywiście stała na skwerku u zbiegu Słowackiego i Stołecznej.
OdpowiedzUsuńNo tak, zagalopowałam się;) już poprawiam.
UsuńPierwotnie figura Matki Bożej stała na środku podwórza, na okrągłym placyku, między blokami spółdzielni "Zgoda" w pobliżu skrzyżowania ulic Słowackiego i Harcerskiej. "Zgoda" została zdobyta nagłym i niespodziewanym atakiem Niemców o świcie 30 września 1944 r. Po kilku powstańczych kontratakach udało się ją podpalić. Po wojnie budynki rozebrano. Istniał tam ogródek jordanowski. Ul. Stołeczną przedłużono w te okolice dopiero po wojnie i początkowo jej przebieg pokrywał się z ul. Harcerską (obecnie H. Czaki). Figurę MB przeniesiono w aktualne miejsce w związku ze zmianą przebiegu ul. Stołecznej (obecnie ks. J. Popiełuszki) w latach 70-tych XX w.
UsuńKapliczka na ul Popiełuszki, dawniej ul. Stołecznej, to kapliczka pochodząca z podwórza nieistniejącej już kamienicy na rogu ul. Słowackiego i ul. Stołecznej właśnie. W czasie wojny kamienica uległa dość dużemu zniszczeniu, także została wyburzona doszczętnie - pozostała jedynie ta figura Matki Boskiej. Na jej miejscu tej kamienicy w latach 60-tych był Ogródek Jordanoawski, a potem powstał parking samochodowy dla okolicznych mieszkańców. W końcu teren sprzedano i wybudowano posadowiony na planie nieregularnego trójkąta tzw. apartamentowiec. Kapliczkę przeniesiono na obecne miejsce. W tej kamienicy przed wojną mieszkali po ślubie moi dziadkowie ojczyści. Oboje zginęli w Powstaniu Warszawskim.
OdpowiedzUsuńKapliczka jest piękna. Dobrze, że z kamienicy została chociaż ta pamiątka...
UsuńZ tą kapliczką wiąże się wspomnienie mojego ojca. Podczas Powstania, jako żołnierz Kompanii "Żniwiarz" (Kedyw AK), w nocy 29/30 września 1944 r. pełnił wartę na klatce schodowej wyżej opisywanego budynku Spółdzielni Mieszkaniowej "Zgoda". Modlił się do Niej i uważał, że Jej zawdzięczał ocalenie. Swoje wspomnienia opisał w książce "Urodzony 22 lipca".
OdpowiedzUsuńDziękuję za to wspomnienie:)
UsuńA czy Pan się orientuje, czy ta figura powstała przed, czy już w czasie wojny? Nigdzie nie mogę znaleźć takiej informacji. Piszę m.in. o tej figurce do pisemka "Parafia na Sadach" wydawanego w pobliskiej parafii św. Jana Kantego.
UsuńPozdrawiam - Anka Mieczyńska-Jerominek
Stała tam przed wojną. W 1935 r. już tam była.
Usuń