Przedwojenna zabudowa okolic ulicy Cytrynowej była w większości drewniana i została niemal zupełnie wypalona w czasie II wojny światowej. Powojenny dekret Bieruta utrudnił rozwój ulicy, ponieważ zabraniał odbudowy budynków, których fundamenty nie przetrwały. Żeby oszukać system, mieszkańcy budowali prowizoryczne domy w wolne dni, kiedy nie było kontroli, przy tak zwanym "świetle księżyca". Gdy w dzień roboczy zjawiali się urzędnicy, domy już stały, i takich nie można było wyburzać. Wydaje mi się, że większość przetrwała do dziś:)
Lokalizacja: Mokotów
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz