Ta ponadstuletnia kamienica została wybudowana w latach 1910-1911 dla Chaima Gerkowicza. Przetrwała działania wojenne, teraz niestety jest opuszczona i niszczeje.
Bardzo ładna. Nasz nowy apartamentowiec będzie miał pomarańczowe studzienki kanalizacyjne kolo parkingu, by uhonorować czerwonoceglaną tradycję tego miejsca.
Moja Żelazna 66, tu się wychowałam tu moje dzieciństwo, szkoła podstawowa koleżanki i kolega Jurek, Janusz tu moje wspomnienia, melancholia czasami nachodzi. Czy ktoś wspomina czy żyje ? To były piękne lata łezka się w oku kręci.
Często bywałam w kamienicy obok - na ul, Krochmalnej 46, u mojej przyszywanej Babci Pani Janiny Kochanowskiej i jej córki Krystyny, ale to jeszcze do lat 80-tych XXw, zanim nie wyprowadziłam się z centrum Warszawy. Moja mama mieszkała w tej kamienicy w latach 50-tych (miała bliżej do szkoły). Racja - wspomnienia, melancholia, łezka w oku, zwłaszcza jak człowiek sobie uświadomi, że bliscy już nie żyją, na ziemi pozostały ich groby i te mury które pamiętają ich historię.
Miasto-ogród Jelonek zaprojektowano w 1932 roku na terenie rozległych sadów i cegielni. Centralną częścią założenia był plac Jana III Sobieskiego, obecnie plac Kasztelański. Na domu z numerem 9 nadal jest latarenka adresowa z dawną nazwą. Lokalizacja: Bemowo
Kamienica zbudowana w latach 1911-12 wg projektu Józefa Czerwińskiego i Władysława Heppena. Pierwszymi właścicielami byli: Chaim Braun i Janina Macierakowska. Od 1925 roku kamienica była zamieszkała przez pracowników Elektrowni Warszawskiej. Ten okazały budynek wyszedł bez szwanku z II wojny światowej. Lokalizacja: Śródmieście
Stare tramwaje wycofane z obiegu to kolekcja prywatna, część z nich pochodzi z Krakowa. Pierwszy pojawił się w ogródku w 2005 roku, a kolekcja rozrasta się z roku na rok. Tramwaje można spokojnie oglądać zza ogrodzenia w dzielnicy Włochy:) Lokalizacja: Włochy
smutny widok. i jeszcze ta surrealistyczna brama obok niczego.
OdpowiedzUsuńZwykle była zamknięta gdy tam byłam.
UsuńBardzo ładna. Nasz nowy apartamentowiec będzie miał pomarańczowe studzienki kanalizacyjne kolo parkingu, by uhonorować czerwonoceglaną tradycję tego miejsca.
OdpowiedzUsuńTo może powinny być czerwonoceglaste te studzienki?;)
UsuńMoja Żelazna 66, tu się wychowałam tu moje dzieciństwo, szkoła podstawowa koleżanki i kolega Jurek, Janusz tu moje wspomnienia, melancholia czasami nachodzi. Czy ktoś wspomina czy żyje ? To były piękne lata łezka się w oku kręci.
OdpowiedzUsuńCzęsto bywałam w kamienicy obok - na ul, Krochmalnej 46, u mojej przyszywanej Babci Pani Janiny Kochanowskiej i jej córki Krystyny, ale to jeszcze do lat 80-tych XXw, zanim nie wyprowadziłam się z centrum Warszawy. Moja mama mieszkała w tej kamienicy w latach 50-tych (miała bliżej do szkoły). Racja - wspomnienia, melancholia, łezka w oku, zwłaszcza jak człowiek sobie uświadomi, że bliscy już nie żyją, na ziemi pozostały ich groby i te mury które pamiętają ich historię.
Usuń