Fotoplastikon
Zdecydowanie najbardziej magiczne dla mnie miejsce w Warszawie. Oryginalne
wejście nie zniszczone renowacjami, kasa wiekami odbiegająca od dzisiejszych
multipleksów, wyjątkowe zdjęcia, które przenoszą nas w różne zakątki świata i
zachwycają techniką wykonania a także idealnie dobrana muzyka – to wszystko oznaczone tylko jednym maleńkim
szyldem przy głównej ulicy w centrum miasta. Fotoplastikon powstał na początku
XX wieku, przetrwał największe zawieruchy wojenne i nie stracił swojego
unikalnego charakteru. Miejsce, do którego wracam regularnie.
Lokalizacja: Śródmieście
A dla mnie najlepsze jest to wrażenie szoku, kiedy po 20 minutach wychodzi się z Fotoplastikonu w samym centrum Warszawy i zauważa, że było w zupełnie innym świecie :)
OdpowiedzUsuńJa też przeżywam taki szok, ale w drugą stronę: z głośnego centrum współczesnego miasta wchodzi się w zupełnie inny świat:)
Usuń