Państwowy Bank Rolny - Nowogrodzka 50/54
Gmach Państwowego Banku Rolnego został zbudowany w latach 1926-1928 wg projektu Mariana Lalewicza (projekt został sporządzony rok przed rozpoczęciem budowy). Do 2 piętra zaplanowano część reprezentacyjną, powyżej przestrzeń biurową, a w skrzydłach bocznych mieszkania dla pracowników. Budynek robił wrażenie już od wejścia, napis z nazwą banku wykonany był z mosiądzu (literki skradziono podczas wojny), zaplanowano szeroki podjazd dla samochodów, a piękne dębowe drzwi przyjechały z Czerska. Na wnętrza także nie żałowano środków: stanowiska kas wykonano z polerowanego marmuru, poręcze z mosiądzu, ławy i szafy na zamówienie - z dębu, a nowoczesne windy sprowadzono z Mediolanu. Autorką fryzów alegorycznych o tematyce rolniczej była Janina Broniewska i Jan Goliński, witraże zaprojektowane przez samego Lalewicza wykonała firma F. Białkowskiego, lampy art deco firma "A. Marciniak", a żyrandol w holu, także wg projektu Lalewicza - firma Jana Serkowskiego z Warszawy. W gmachu działała poczta pneumatyczna Siemens (nie zachowała się), a agregaty zasilał silnik wymontowany z czołgu Renault 19 (obecnie w renowacji). Gmach w latach 30. zmagał się z pożarem, ale został odbudowany, przetrwał czas II wojny światowej - do dziś zachowało się wiele oryginalnych elementów wystroju.
Lokalizacja: Śródmieście
Śliczne wnętrza. Pobiłaś strażników czy miałaś oficjalną zgodę na wnętrza?
OdpowiedzUsuńByłam na oprowadzaniu:) ale pan z kierownictwa bardzo serdecznie zapraszał do oglądania wnętrz w przyszłości, zachęcał do przyprowadzania znajomych:) proponował tylko wcześniej skontaktować się z administracją (budynkiem administruje Unitra).
UsuńPiękny budynek! Wnętrza i detale dosłownie zapierają dech.
OdpowiedzUsuńTeż mi się podoba:)
Usuń